[ w Domu Podolskich]
- Myślisz tylko o Sobie! jesteś Beznadziejny! - krzyczała Ania.
- Ale uspokój się... a zresztą wychodzę! - powiedział Lukas, wziął telefon, klucze i wyszedł, Od razu skierował się do Swojego najlepszego Kumpla Aarona. Po 5 minutach zapukał do drzwi Mieszkania Ramsey'a, a gdy jego kolega otworzył drzwi bez słowa wszedł do Mieszkania
- Lukas. Co jest? - spytał
- Znowu się Pokłóciłem z Anią... już tego nie wytrzymuje
- Stary, Nie załamuj się. Jej kiedyś przejdzie
- Kiedyś.. nic nie ważne, Mam pomysł. Do zobaczenia jutro na treningu. - powiedział Lukas i wyszedł
- ej Stary, ale nie zrób nic głupiego - rzekł Aaron
- Obiecuje. trzymaj się. Cześć
- Cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz